Po zimowej przerwie do wnętrz zawitało światło, dni coraz dłuższe, jaśniejsze. Przed nami dni skąpane w pierwszych promieniach słońca, rozświetlone świeżą zielenią i blaskiem wczesnych jaskrów, hiacyntów i tulipanów.
Coraz częściej wychodzimy na dwór, by poczuć zapach powietrza, i zachwycić się przyrodą, jej pierwszymi oznakami budzenia się po zimowej przerwie.
W moim ogrodzie widać już krokusy, tulipany i hiacynty, które nieśmiało wychylają swe łebki spod ziemi...,
a w domu przyniesione z ogrodu gałązki forsycji po zakwitnięciu cieszą oko swym kolorem i naturalnym pięknem.
Są też już prymulki i hiacynty, które najpierw nieśmiało ukazywały swe pąki,
aby wkrótce rozkwitnąć pełną barwą koloru i ukazać swą niezwykłą urodę...
Te pierwsze nieśmiałe, aczkolwiek wyraźne oznaki wiosny obudziły i we mnie z lekka uśpioną już energię i sprawiły, że zaczęłam myśleć o wiośnie w moich wnętrzach...
Zaczęłam zaglądać do swoich ulubionych sklepów, przeglądać prasę wnętrzarską oraz Wasze blogi i ...zapragnęłam na dłużej zaprosić do siebie jasne, pastelowe kolory. Ma być lekko, świeżo i naturalnie!!!
Ta więc zacznę od kuchni...
Moja kuchnia, jak już zapewne wiecie jest w stylu rustykalnym. Więcej o niej pisałam tutaj. I na razie większych zmian nie planuję.
Toteż dodatki, które często się w moim domu zmieniają wpasowują się w ten styl.
Dlatego też, to co z chęcią bym u siebie widziała na wiosnę znajduje się na powyższej palecie.
Marzy mi się wymiana pojemników na produkty sypkie ( mam małą spiżarkę przylegającą do kuchni, gdzie przechowuję wszelkie tego typu produkty) i przyznam, że chciałabym je wszystkie uporządkować i zebrać w pojemniki typu
jak te o numerach 1,2 pochodzące ze sklepu Moja Mała Francja.
Brakuje mi przesiewacza do cukru pudru (3) i takowy znalazłam w sklepie Ahojhome. Od pewnego już czasu choruję również na ten uroczy pojemnik na sól (4), który również pochodzi ze sklepu Moja Mała Francja.
Do przechowywania ciasteczek, czekolady i innych tego typu smakołyków chciałabym widzieć u siebie śliczny pojemnik jak ten z nr 11, pochodzący ze strony Westwing.
Również z tej strony pochodzi śliczna ceramika (5,7), o którą chciałabym uzupełnić tę co już mam. Do niej dołączyłabym kubeczek (6) ze sklepu Designbywomen, oraz ten ceramiczny z kwiatowym motywem (12) , który znalazłam w sklepie Livebeatifully. W tym samym sklepie znalazłam torbę na zakupy, która również już od jakiegoś czasu kusi mnie i myślę, że wcześniej czy później wyruszę z nią na targ na zakupy...
Od dawna marzy mi się waga i choć nie raz już się do niej przymierzałam i jest w ofercie wielu sklepów, to tym razem znalazła się i ona na mojej liście must hav wiosna 2015, a tym razem znalazłam ją w Ahojhome.
Kuchenną listę zamykają młynki do soli/pieprzu jak ten (8), a pochodzą również ze strony Westwing.
W kuchni na tyle...
Teraz przechodzę do pokoju dziennego oraz pozostałych pomieszczeń w moim domu.
Tu, oprócz drobnych akcentów mających charakter ozdobny marzy mi się uzupełnić miejsce naszego wypoczynku czyli kącika z przepastnym , wygodnym narożnikiem pochodzącym z IKEI z serii EKOTROP, o fotel (1) również pochodzący z IKEI, który mogłabym ubrać w wiosenną kolorystykę jak ta z palety (3), a którą znalazłam na stronie Dawandy. Pokrowce na sofy i fotele pochodzące z IKEI można uszyć w Dekorii, tak więc myślę, że w wiosennej kompozycji z zasłonami jak i poduszkami jak np. te (12) pochodzące ze sklepu Littledreams będą stanowiły fajne uzupełnienie całości oraz nadadzą wiosennej świeżości. Do tego koniecznie taborecik jak ten (2) , który wyszperałam na stronie Westwing, ( a co więcej zdradzę, że podobny nawet zamówiłam) i już nowa odsłona pokoju dziennego gotowa. A jeśli jeszcze uda się ją upiększyć dywanem jak ten (7) , których spory wybór jest na stronie Trellis to moje zadowolenie byłoby nie do opisania:)
Do tego szklane butelki jak te widoczne na zdjęciu z nr 9 i 10 wynalezione również na Westwing, czy wazon wraz z ceramicznymi jajkami pochodzącymi ze sklepu Kokonhome w których znajdą się sezonowe kwiaty, to dla mnie osobiście raj dla oczu i zmysłów.
Marzy mi się również metalowa skrzyneczka na różne "papierowe zapiski", którą mogłabym zawiesić w swoim gabinecie ( dla przypomnienia więcej o tym pomieszczeniu w moim domu tutaj), a znalazłam ją w jednym z moich ulubionych sklepów internetowych, a mianowicie w sklepie Madzi Milemaison.
Świeży zapach...uwielbiam, dlatego wśród moich must hav jest również świeca zapachowa (4) o aromacie suszącego się prania. Takie cuda można znaleźć w niezwykłym sklepie aromatu Bridgewatercandle.
Ze świeżością, czystością i pięknym zapachem prania kojarzy mi się pościel, dlatego taka jak ta szara z motywem serduszek (6) wynaleziona również na Westwing z pewnością znalazłaby miejsce np. w pokojach moich dziewcząt ( które też w tym roku czeka większa metamorfoza, ale to już kolejny temat i bliżej lata).
Ach...zegar (5), kolejne cudo ze strony sklepu Madzi z Milemaison
to nieodzowny element wśród wiosennych inspiracji, tym razem do sypialni, która na razie spowita jest w błękitach ( można ją podejrzeć tutaj).
I wreszcie ogród...moje ulubione miejsce pobytu w czasie wiosny i lata:)
Ponieważ kwiaty i ciągłe ich przesadzanie, przestawianie to mój "konik" tak więc od dawna marzę o stoliku pomocniku (5), który służyłby mi do tego typu prac, a także byłby miejscem gdzie przechowywałabym swoje ogrodowe przyrządy...Ten widoczny na zdjęciu to idealny dla mnie wzór i znalazłam go na Westwing.
Z tej samej strony pochodzi piękny kwietnik (6), ceramiczne poidełko dla ptaków w komplecie z donicami (7,8), oraz metalowe poidełko dla ptaków do zawieszenia (2) i dzwoneczek (4), który widziałabym u siebie przed drzwiami, do odpędzania złej energii:)))
Jak widzicie w tym roku chcę zaprosić do siebie więcej ptaków, stąd te poidełka oraz przeuroczy domek dla ptaków (1) wypatrzony w sklepie BelleMaison.
Dopełnieniem moich wiosennych ogrodowych marzeń są urocze ocynkowane wiaderka w zielonym kolorze (3) ze sklepu Magdy
Milemaison.
Aby już dziś poczuć magię ogrodu, zasadziłam w donicach pierwsze ziółka (rukolę, natkę, sałatę i bazylię)
Teraz czekam aż wykiełkują i będą upiększać nie tylko parapet mojej kuchni, ale i dodawać smaku i aromatu przygotowywanym przeze mnie potrawom:)
I tak dobrnęłam do końca moich wiosennych inspiracji.
Na ten moment są to moje marzenia, a jak wiadomo marzenia warto mieć...
Dzięki nim, oraz wszelkim pierwszym oznakom wiosny , ja już ją czuję za progiem, ciekawa jestem jak jest u Was? Choć przeglądając Wasze blogi czuć i widać wiosnę i tęsknotę za nią w każdym słowie, każdym geście, niemalże każdej fotce...
Tak więc byle do wiosny, a tymczasem żegnam się i pozdrawiam serdecznie z pierwszym wiosennym gestem:)
Ta więc zacznę od kuchni...
Moja kuchnia, jak już zapewne wiecie jest w stylu rustykalnym. Więcej o niej pisałam tutaj. I na razie większych zmian nie planuję.
Toteż dodatki, które często się w moim domu zmieniają wpasowują się w ten styl.
Dlatego też, to co z chęcią bym u siebie widziała na wiosnę znajduje się na powyższej palecie.
Marzy mi się wymiana pojemników na produkty sypkie ( mam małą spiżarkę przylegającą do kuchni, gdzie przechowuję wszelkie tego typu produkty) i przyznam, że chciałabym je wszystkie uporządkować i zebrać w pojemniki typu
jak te o numerach 1,2 pochodzące ze sklepu Moja Mała Francja.
Brakuje mi przesiewacza do cukru pudru (3) i takowy znalazłam w sklepie Ahojhome. Od pewnego już czasu choruję również na ten uroczy pojemnik na sól (4), który również pochodzi ze sklepu Moja Mała Francja.
Do przechowywania ciasteczek, czekolady i innych tego typu smakołyków chciałabym widzieć u siebie śliczny pojemnik jak ten z nr 11, pochodzący ze strony Westwing.
Również z tej strony pochodzi śliczna ceramika (5,7), o którą chciałabym uzupełnić tę co już mam. Do niej dołączyłabym kubeczek (6) ze sklepu Designbywomen, oraz ten ceramiczny z kwiatowym motywem (12) , który znalazłam w sklepie Livebeatifully. W tym samym sklepie znalazłam torbę na zakupy, która również już od jakiegoś czasu kusi mnie i myślę, że wcześniej czy później wyruszę z nią na targ na zakupy...
Od dawna marzy mi się waga i choć nie raz już się do niej przymierzałam i jest w ofercie wielu sklepów, to tym razem znalazła się i ona na mojej liście must hav wiosna 2015, a tym razem znalazłam ją w Ahojhome.
Kuchenną listę zamykają młynki do soli/pieprzu jak ten (8), a pochodzą również ze strony Westwing.
W kuchni na tyle...
Teraz przechodzę do pokoju dziennego oraz pozostałych pomieszczeń w moim domu.
Do tego szklane butelki jak te widoczne na zdjęciu z nr 9 i 10 wynalezione również na Westwing, czy wazon wraz z ceramicznymi jajkami pochodzącymi ze sklepu Kokonhome w których znajdą się sezonowe kwiaty, to dla mnie osobiście raj dla oczu i zmysłów.
Marzy mi się również metalowa skrzyneczka na różne "papierowe zapiski", którą mogłabym zawiesić w swoim gabinecie ( dla przypomnienia więcej o tym pomieszczeniu w moim domu tutaj), a znalazłam ją w jednym z moich ulubionych sklepów internetowych, a mianowicie w sklepie Madzi Milemaison.
Świeży zapach...uwielbiam, dlatego wśród moich must hav jest również świeca zapachowa (4) o aromacie suszącego się prania. Takie cuda można znaleźć w niezwykłym sklepie aromatu Bridgewatercandle.
Ze świeżością, czystością i pięknym zapachem prania kojarzy mi się pościel, dlatego taka jak ta szara z motywem serduszek (6) wynaleziona również na Westwing z pewnością znalazłaby miejsce np. w pokojach moich dziewcząt ( które też w tym roku czeka większa metamorfoza, ale to już kolejny temat i bliżej lata).
Ach...zegar (5), kolejne cudo ze strony sklepu Madzi z Milemaison
to nieodzowny element wśród wiosennych inspiracji, tym razem do sypialni, która na razie spowita jest w błękitach ( można ją podejrzeć tutaj).
I wreszcie ogród...moje ulubione miejsce pobytu w czasie wiosny i lata:)
Ponieważ kwiaty i ciągłe ich przesadzanie, przestawianie to mój "konik" tak więc od dawna marzę o stoliku pomocniku (5), który służyłby mi do tego typu prac, a także byłby miejscem gdzie przechowywałabym swoje ogrodowe przyrządy...Ten widoczny na zdjęciu to idealny dla mnie wzór i znalazłam go na Westwing.
Z tej samej strony pochodzi piękny kwietnik (6), ceramiczne poidełko dla ptaków w komplecie z donicami (7,8), oraz metalowe poidełko dla ptaków do zawieszenia (2) i dzwoneczek (4), który widziałabym u siebie przed drzwiami, do odpędzania złej energii:)))
Jak widzicie w tym roku chcę zaprosić do siebie więcej ptaków, stąd te poidełka oraz przeuroczy domek dla ptaków (1) wypatrzony w sklepie BelleMaison.
Dopełnieniem moich wiosennych ogrodowych marzeń są urocze ocynkowane wiaderka w zielonym kolorze (3) ze sklepu Magdy
Milemaison.
Aby już dziś poczuć magię ogrodu, zasadziłam w donicach pierwsze ziółka (rukolę, natkę, sałatę i bazylię)
Teraz czekam aż wykiełkują i będą upiększać nie tylko parapet mojej kuchni, ale i dodawać smaku i aromatu przygotowywanym przeze mnie potrawom:)
I tak dobrnęłam do końca moich wiosennych inspiracji.
Na ten moment są to moje marzenia, a jak wiadomo marzenia warto mieć...
Dzięki nim, oraz wszelkim pierwszym oznakom wiosny , ja już ją czuję za progiem, ciekawa jestem jak jest u Was? Choć przeglądając Wasze blogi czuć i widać wiosnę i tęsknotę za nią w każdym słowie, każdym geście, niemalże każdej fotce...
Tak więc byle do wiosny, a tymczasem żegnam się i pozdrawiam serdecznie z pierwszym wiosennym gestem:)
Kiedyś czytałam, że nie można zobaczyć na zewnątrz tego, czego nie ma się w środku. A od kiedy znam Ciebie wiem, że to prawda :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Moja Droga !!! Nawet nie wiesz jaką radość mi sprawiłaś tymi słowami:)))
UsuńMiłego dnia !!!
Widzę, że obie poczułyśmy przypływ mocniejszego światła :) Dojrzałam pierwsze zdania na blogu Klaudii i postanowiłam zajrzeć. Ogromnie mi się podoba Twoja lista przedmiotów z różnych sklepów... jesteś skarbem :))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Bardzo się cieszę, że moja lista zakupów przypadła Ci do gustu:)))
UsuńDziękuję za odwiedziny:)
Agatko, tak piknie napisałas o nadchodzącej wiośnie... Też mnie cieszy bardzo, że to już za chwilkę:) To moja ukochana pora roku. Cudnie u ciebie, bardzo się zakwieciło:) A wszystkie te dodatki, które nam zaprezentowałas bardzo w moim stylu:)
OdpowiedzUsuńCudownego miesiąca wiosny życzę kochana i ściskam!!!!
Dziękuję Moja Droga i Tobie również cudownego miesiąca życzę:)
UsuńWiosna, wiosna, wiosna ach to Ty.....w sercu, w domu i do okoła Ciebie...Pięknie:)))
OdpowiedzUsuńP.s..Piekne cytrusy:))))
Dziękuję...a cytrusy faktycznie są przepiękne:)
UsuńPozdrawiam.
Piękne zdjęcia! Pastele modne w tym sezonie :))
OdpowiedzUsuńDzięki Tobie przypomniałam sobie o kuchennych ziołach. W tym tygodniu wybiorę się po nasiona.
Pozdrawiam :))
Dziękuję...a ziółka oczywiście polecam:)
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Gratuluję tylu cudnych zakupów :) Same perełki! Wiosenne zmiany nie tylko te za oknem, ale i domu dają nam tyle radości :)
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli Aguś!
Buziaki, Marta
Dziękuję i Tobie życzę miłego tygodnia:)
UsuńWiosna idzie,to słychać i czuć. Urocze wiosenne zdjęcia:))
OdpowiedzUsuńDziękuje i pozdrawiam Cię serdecznie:)
UsuńO dokładnie, byle do wiosny :) Ja też już myślę o wysiewie, muszę tylko znaleźć odpowiednie skrzyneczki :)
OdpowiedzUsuńPiękne te rzeczy, które wybrałaś, szczególnie kuchenne :)
Tak...kuchenne rzeczy są i dla mnie jakieś szczególne !!!
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Faktycznie wiosnę czuć już z każdej strony. U mnie dzisiaj od rana piękna pogoda,powietrze jeszcze dość chłodne,ale ja i tak wyczekuję ciepła i słońca. Wszystkie dodatki,które wybrałaś są świetne,ale moje serce skradły najbardziej te kuchenne :)Miłej niedzieli Agatko.
OdpowiedzUsuńU mnie też dziś słoneczko było przepiękne !!! Mam nadzieje że takich dnia będzie coraz więcej:)))
UsuńPozdrawiam Cię serdecznie.
Pięknie u Ciebie.My wczoraj byliśmy na spacerze w parku i przywitały nas krokusy i przebisniegi,choc myslalm,że tych drugich nie spotkam raczej w Anglii:)
OdpowiedzUsuńcudownie:)
sciskam
Pozdrawiam Cię Moja Droga i dziękuję za miłe słowa:)
UsuńŚliczna wiosna u Ciebie :) Wspaniałe plany zakupowe, życzę z całego serca, aby się spełniły :) Ależ się uśmiałam, jak zobaczyłam dywan na liście, dzisiaj nawet pisałam Karolinie, że nie mogę przestać o nim myśleć , od chwili gdy go u niej na blogu zobaczyłam :) Uściski wiosenne aga
OdpowiedzUsuńA to dopiero...ja też ten dywan wypatrzyłam u Karoliny i od razu "wpadł mi w oko"
UsuńUściski i dla Ciebie ślę Moja Droga. Miłego tygodnia:)
Uwielbiam początek wiosny, kiedy dni stają się dłuższe i słoneczko wreszcie zaczyna pojawiać się częściej:-) Piękne wiosenne skarby wyszukałaś w sklepikach!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Cieszę się, że skarby które wyszukałam podobają Ci się...
UsuńPozdrawiam serdecznie:0
Widzę Agatko, że u Ciebie już bardzo wiosennie :) Uwielbiam forsycję, to jeden z moich ulubionych krzewów. Jest ona taką dla mnie pierwszą oznaką prawdziwej wiosny. Pokazałaś bardzo fajne wiosenne dodatki i bibeloty, wiele z nich sama bym wybrała.
OdpowiedzUsuńUdanej niedzieli Ci życzę !
Dziękuję:)))
UsuńTobie również miłego dnia życzę:)
Cudne wiosenne klimaty i te kwiatowe i zakupowe inspiracje. Po szarej zimie chce się pasteli i intensywniejszych kolorów :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie , Agness:)
Masz rację, że po szarej zimie chce się świeżych i pastelowych kolorów, stąd moje palny zakupowe:)
UsuńPozdrawiam Cię serdecznie i dziękuję za odwiedziny:)
Ogromnie zazdroszczę Ci tego zmysłu i estetyki. Z pewnością każde miejsce potrafisz zamienić w coś niepowtarzalnego. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Moja Droga za tyle miłych słów !!!
UsuńMiłego dnia:)
Dywan Boski!O kurcze muszę lecieć po Forsycje!Zapraszam do mnie gdzie do wygrania są 2 grafiki Anny Ostapowicz!
OdpowiedzUsuńhttp://szalenstwa-panny-matki.blogspot.com
A zajrzę oczywiście i z przyjemnościowa wezmę udział w zabawie i stanę w kolejce po wygraną:)
UsuńPozdrawiam.
Wiosna, wiosna, wonna i radosna - wszyscy na nią czekamy. W Twoim domu już zagościła , piękna i świeża. To prawda, że jest to czas na zmiany i mamy ochotę na coś nowego. Wybrałaś fajne rzeczy do kuchni - też by mi się kilka z nich przydało - super że przedstawilas mam to w taki sposób, że mogłam polatać po tych sklepach i pooglądać różne nowości - pozdrawiam Agatko serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny, miłe słowa i cieszę się że podoba Ci się mój wybór...
UsuńPozdrawiam Cię serdecznie:)
Ja od jakiegoś czasu mam tak mało tego czasu, że na blogi już w ogóle nie zaglądam, ale cieszę się, że wpadłam dziś do Ciebie i nie tylko dlatego, że znalazłam tyle rzeczy z naszego sklepu :D Czuć wiosnę w Twoim poście, jasno, lekko, a baner cudo! Buziaki Agatko i pięknego marca :))))
OdpowiedzUsuńDziękuję Moja Droga !!! Wiem, że jesteś bardzo zapracowaną kobietką, tym bardziej cieszę się że znalazłaś czas aby mnie odwiedzić !!! A Twój sklep odwiedzam regularnie i najchętniej zgarnęłabym z niego wszystko...
UsuńPozdrawiam Cię serdecznie:)
Pachnie już u Ciebie piękną wiosną, ja nawet nie zauważam, że się zbliża... Wiosna, nowe marzenia, pragnienia... Oby wreszcie się spełniły. Dziękuję za ciepłe słowa na moim blogu.
OdpowiedzUsuńOby się spełniły...życzę Ci tego z całego serca:)
UsuńPozdrawiam serdecznie:0
Wiosna ah to Ty :) ja jeszcze nie czuję zbytnio tej wiosny.... a dziś u nas walił taaaki grad! :)
OdpowiedzUsuńU nas w niedziele było słoneczko, a dziś padał śnieg z deszczem:))) To taka wiosna...
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Ale wiosennie Agatko u Ciebie się zrobiło, i hiacynty przepiękne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie:)
UsuńUwielbiam taki wstęp do wiosny... Pierwsze kwiaty, ciepłe promienie słońca, coraz dłuższy dzień, pięknie jest! A Ty Agatko same perełki wyszperałaś, niektórych jest nawet szczęśliwą posiadaczką:)) Uściski wielkie!
OdpowiedzUsuńA to Ci fajnie, ja mam nadzieję, że też coś z tej listy u mnie zagości:)
UsuńMiłego wieczorku:)
Zrobiło się na prawdę wiosennie ;)
OdpowiedzUsuńNiestety dziś na dworze padał deszcz ze śniegiem...
UsuńPozdrawiam Słonecznie:)
U mnie dzisiaj za oknem plucha, ale oglądnęłam Twój wiosenny post od razu nastrój mi się poprawił. U mnie też wiosna chęcią na zmiany się objawia. Twoja lista zakupowa super, kilka rzeczy widziałabym również u siebie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Oj tak wiosna nastraja nie tylko sprawia, że mamy lepszy humor ale i dodaje chęci na zakupy :)))
UsuńPozdrawiam Cię serdecznie:)