Relaks...
W poście Ogród cz I pisałam o Letniej Biesiadzie, o mojej altanie, dziś chcę pokazać Wam moje miejsce odpoczynku, relaksu. To miejsce, to bardzo ważne miejsce w naszym ogrodzie. Jeśli tylko pozwala nam na to przestrzeń, warto jest zaplanować część wypoczynkową w miejscu z widokiem na dom czy ogród, miejscu osłoniętym od wzroku sąsiadów, nie po to, aby się od nich odgrodzić, ale aby czuć się swobodnie, aby relaks był prawdziwy i nie krępujący. Nowe miejsce sprawi, że będziemy mogli podziwiać ogród z innej perspektywy.
Bardzo ważne są elementy wpływające na zmysły, takie jak śpiew ptaków, bzyczenie i brzęczenie owadów, szum listków na wietrze. Dla poszukujących spokoju i bliskości natury są przyjemnym doznaniem.
Ja, takie miejsce w swoim ogrodzie znalazłam. Widok mam zarówno na dom, jak i ogród, a także kącik zabaw mojej córci. Gęsty, dość już wysoki żywopłot zapewnia nam intymność, poczucie swobody, a jednocześnie nie odcina od świata, nie jest to mór tylko naturalna roślinność. Dodatkowo, w przyszłości sferę intymności ma zapewnić nam roślinność, która została posadzona przy pergolach, a także ta która już jest, a więc brzozy i kącik z rododendronami, chętnie odwiedzany przez owady.
Pergole, sporządzone zostały po to, aby dodatkowo wydzielić tę część ogrodu i aby w przyszłości rozrośnięta roślinność tam posadzona dawała nam nie tylko dodatkowe uczucie intymności, ale również cieszyła oko i wpływała na nasze zmysły.
Dziś, są to na razie donice z pięknymi kwiatami, lampiony, które wieczorami, o zmroku dają efekt przytulności i niepowtarzalnego nastroju...
Tak więc zapraszam Was na wirtualną wycieczkę, na chwilę relaksu do mojego ogrodu,...
Tak więc zapraszam Was na wirtualną wycieczkę, na chwilę relaksu do mojego ogrodu,...
A pamiętacie jak wyglądał ten kącik przed pracami opisanymi w poście Rozkwit wiosny
Tak jest teraz i tak było przed...
Dużo roślin, które w przyszłości powinny pięknie obrosnąć pergole, dawać cień i dodatkową intymność
są i pomidorki koktajlowe,
winogrona...
lampiony...
oczywiście dobra książka, chłodzący napój i ciepły pled...(na wieczór),
które dodają klimatu temu miejscu, tak w dzień jak i o zmroku...
późnym wieczorem...
i nocą...
Mam nadzieję, że choć trochę zdjęcia oddały klimat tego miejsca, miejsca relaksu, odpoczynku i zadumy, miejsca w które włożyłam mnóstwo serca, pracy i radości, miejsca, które cieszy oko i tworzy spójną całość z naszym domem.
Ja z rewizytą :)
OdpowiedzUsuńNo kochana,w tak cudownym miejscu relaks gwarantowany!!! Pięknie u ciebie! Mam pytanko-po jakim czasie pomidorki powinny zakwitnąć? Bo moja matula posadziła sobie takie na balkonie jakiś czas temu a kwiatków jak nie było tak nie ma ;p
Pozdrawiam cieplutko i zapraszam na roczkowe cukieraski :)
Dziekuję:))) Co do pomidorków, to u mnie zakwitły dość szybko, sadziłam je tak ok. 10 maja, a po mniej więcej dwóch tygodniach były już kwiatki:)))
UsuńPozdrawiam Cię serdecznie.
O kurcze,no to u mojej mamy jakoś ten czas kwitnienia się mocno przedłuża ;p Może nici będzie z pomidorków ;/
UsuńMiłego dnia!
ale zmiana! Ja już widzę siebie na tym leżaku z książką:)
OdpowiedzUsuńDziekuję i miłego dnia Ci życzę:)))
UsuńCudowne miejsce! Coś wspaniałego mieć taką oazę do odpoczynku obok domu!
OdpowiedzUsuńWidać ogrom pracy i serca włożonego w Twój ogród!
Pozdrawiam
Dziekuję, mój ogród to prawdziwa oaza spokoju, relaksu i odpoczynku, ale i ogromu pracy, którą uwielbiam:)))
UsuńPozdrawiam i miłego dnia.
Agatki, piękne miejsce stworzyłaś:) Bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńHa, to ja dzisiaj na wagarach u Ciebie byłam, wirtualnych ale jednak:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny zakątek, ślicznie wszystko dobrane, idealnie:)
Zdjęcie nocą dech zapiera, naprawdę cudnie:):)
Dziekuję bardzo, takie wagary to naprawdę przyjemna sprawa:))) Pozdrawiam.
UsuńAgatko u Ciebie jak zwykle magicznie i pięknie. Stworzyłaś miejsce, w którym chętnie się przebywa, na pewno dobrze Ci się czyta książki wieczorami ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
Kasia
Dziękuję Moja Droga:))) Książki uwielbiam, a w takim miejscu faktycznie czyta się cudownie...
UsuńŚciskam Cię mocno.
Lubię pooglądać piękne ogrody:)
OdpowiedzUsuńMiejsce do wypoczynku bardzo udane i już oczami wyobraźni widzę obrośnięte pergole za jakiś czas:)
Dostrzegłam książkę ,,Gołębiarki,,:) Zapraszam w wolnej chwili do siebie na recenzje książek. Pozdrawiam:)
Dziekuję, a jak tylko książkę przeczytam to nie omieszkam wpaść do Ciebie i ją zrecenzować. Pozdrawiam.
UsuńMagiczny ten ogród. Widać że włożyłaś w niego wiele pracy. Zazdroszczę lawendy!!!! Też chcę taką! A te leżaki super do relaksu z książką. Bardzo ładne zdjęcia ;) miłego dnia ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Moja Droga:))) Lawenda to moja ulubiona roślina i nie brakuje jej w moim ogrodzie. Leżaczki faktycznie super, wygodne i do relaksu w sam raz...Pozdrawiam.
UsuńNo Kochana! Magia!!!! Magia!!! i jeszcze raz magia! Cudownie zaaranżowałaś to Wasze miejsce i tradycyjnie zazdroszczę miejsca :) Wspaniałe leżaki - już sobie wyobrażam, jak leżą na nim z książką, popijam wodę z miętą i czytam, czytam, słuchając śpiewu ptaków.... no nic... pakuje walizkę i pędzę do Ciebie! Buziaki ogromne!
OdpowiedzUsuńZapraszam, drzwi otwarte...dziekuję Ci bardzo i miłego dnia życzę:)))
UsuńAleż Ci dobrze kochana, Ty to prawdziwe sielankowe zycie masz ;)) Już samą altaną zachwycałam się nieustatnie , a teraz to ;))) Piekne te leżaki i już sobie Ciebie na nich wyobrażam z drinkiem i ksiązką ;))) Buziaki ślę. Miłego popołudnia Agatko :))
OdpowiedzUsuńTak, sielankowe życie sobie tworzę..., lubię taką aurę, jedynie czasu mało, aby w pełni korzystać z uroków tego wszystkiego. Pozdrawiam Cię serdecznie.
UsuńŚliczne leżaki kochana... W ogóle Twój ogród jest magiczny... Cudne zakątki do odpoczynku.:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba!!!!
A wieczorem jest jeszcze piękniej przy blasku pozapalanych tych wszystkich światełek!!!!
ściskam Agatko! :):):)
Dziekuję. Światełka, kwiaty to wszystko sprawia, że faktycznie w moim ogrodzie zaczyna być magicznie...
UsuńPozdrawiam i miłego dnia:)))
Wymarzone miejsce do odpoczynku.Z pewnością mniej się wtedy mysli o wojażach i odpoczynku zdala od domu, bo po co ? :-) Widać, że włożyłas w to duzo pracy i serca. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńMasz rację, wcale nie mam ochoty nigdzie wyjeżdzać, tak mi tu dobrze...a praca choć dużo, bardzo przyjemna:)))
UsuńPozdrawiam Cię serdecznie.
Kwiaty+lampiony dają świetny efekt. Przytulnie i romantycznie a nocą mmmm :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie-D.
Dziękuję:))) Kwiaty zawsze muszą u mnie być, lampiony też są obowiązkowe, bez tego nie ma efektu:)))
UsuńPozdrawiam.
Matko jak pięknie! Wygląda jak najpiękniejsze wiosenno-letnie marzenie:) Każde zdjęcie chłonęłam i witałam okrzykami zachwytu:)) Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńDziekuję Ci bardzo za niezwykle miłe słowa i pozdrawiam serdecznie:)))
UsuńAgato, masę pracy włożyłaś. Szczerze podziwiam. A teraz przycupnę sobie w Twoim pięknym zaczarowanym ogrodzie i popodziwiam raz jeszcze wszystko po kolei. Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńZapraszam:))) Dziekuję bardzo za miłe słowa, to najlepsza nagroda za wykonaną pracę...Pozdrawiam.
UsuńPięknie to mało powiedziane!ale tam musi być przyjemnie odpoczywać w taki upał jak dziś za oknem:)
OdpowiedzUsuńściskam Cię serdecznie i zapraszam na truskawki made UK:)
Dziekuję:))) A odpoczynek w moim kąciku relaksu jest faktycznie fantastyczny:))) Pozdrawiam Cię serdecznie.
UsuńWspaniały efekt osiągnęłaś, widać ogrom pracy i świetny zmysł estetyczny...zazdroszczę ogrodu :-))) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo i pozdrawiam:)
UsuńPrzepiękny ogród! Gratuacje.
OdpowiedzUsuńWidać, że włożyłaś w niego mnóstwo pracy.
Miłego dnia :)
Ada
Dziekuję i pozdrawiam:)))
UsuńWidać jak dużo pracy musieliście włożyć, ale efekt spektakularny. Taki ogród to moje marzenie..
OdpowiedzUsuńPracy było sporo ale warto, uwielbiam to miejsce:)
UsuńPozdrawiam:)